Mało się udzielałam ale co tam, podsumuję mój wyjazd
Byłam 21.05-20.06 au pair w Jyvaskyla w Finlandii
3 dzieci (1,8,10) zajmowałam się tylko najmłodszym
3 dni w tyg wolne, pozostałe dni od 16 wolne.
Przez ten miesiąc byłam w Lahti,Helsinkach x 3, Turku, Tampere i kilku innych mniejszych.
Pojechałam stopem do Rovaniemi 600 km - 7 h , stopowało się ekstra.
75 eur tygodniowo + jak gdzieś byliśmy dawali mi po 10-20 eur na Maka czy coś

Na koniec dołożyli 40 euro. Zabrali do sklepu i kupili mi kilka drobiazgów na pożegnanie i dla mojego brata i rodziców

Uznali , że szkoda mojej kasy.
Po przylocie miałam uszkodzoną walizkę, niezdatną do dalszego użytku, dali mi swoją
Fińskiego nie umiałam nic, teraz znam duużo słówek i proste zwroty , angielski bez zmian. Aaa no i zapłacili za moje przeloty.
Także dziewczyny - bycie AU PAIR jest ekstra !!!!!
PS. szukam rodzinki na wrzesień
