2013-06-26, 20:32
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 10
|
Krosty na czole :(
Witam od kilku miesięcy mam poważny problem, otóż rok temu ścięłam grzywkę na prosto. Na początku było okey, czasem kilka krostek, jednak tak od dwóch - trzech miesięcy nie mogę się uporać ze wstrętnymi krostami. Czoło wygląda jak by było zapalone, słyszałam o tym, że powinno się dać skórze oddychać , że powinno się ją odkrywać ale nie odkryję czoła mając takie krosty . Grzywkę dalej noszę na prosto ale czoła nie maluję ani podkładem ani pudrem, wspomnę jeszcze że na początku wyciskałam niestety te krosty. Stosowałam pastę cynkową ale mam wrażenie jakby przestała działać po kilku dniach.
Oto kosmetyki których stosuję na oczyszczenie skóry
Mleczko 3 w 1 "Avon Care"
tonik "Aloe Active" (bezalkoholowy)
(wcześniej używałam toniku micelarnego Delia dermo system, ale pojawiało mi się jeszcze więcej krost)
Z góry dziękuję za odpowiedź
__________________
Rebellious
"... A Ty tańcz, tańcz, tańcz kiedy inni tańczą..."
|
|
|