Dziecko się krztusi podczas karmienia
Nie chodzi o przerwy na odbijanie tylko o wyjmowanie smoczka z buzi co kilka pociagniec dziecka na sekunde i dawanie z powrotem, zeby polknelo to co uuz wyciagnelo z butelki. To dziala dosyc niezle. I o dziwo- moj syn najmniej krztusil sie jedzac calkiem na plasko na lozku a ja obok niego a nie na rekach. Jakos w innych pozycjach wlasnie latwo sie zkrzuszal.
|