Polozne super oprocz jednej czarnej Herod-baby oddzialowej

ktora notabene swiergoli tylko przy ordynatorze, a tak to wszystkich rowno ustawia po katach.
Lekarze super, szczegolnie te babeczki od dzieci

przemile!
Jakikolwiek problem z waga dzieciatka lub laktacja - polozna laktacyjna sama Cie znajdzie.
Pod pierwszy prysznic idziesz z polozna, ktora Cie pilnuje i czuwa i pomaga we wszystkim.
Mozesz zdecydowac sie na dokarmianie MM, dadza Ci bez wstretow butelczyne, karmi sie malestwa w zakatku mlecznym przy sali noworodkow.
Widoki z okien cudne, na park Brochowski i "latarnie morska" "

Jedyny problem wg mnie, to przeciagi

szlag mnie trafial gdy wpadala jedna pinda z druga i bach okna na szerokosc, bo im goraco - a drzwi to juz nie laska zamknac za soba

Sale glownie mniejsze chyba, ja bylam w dwojce, ale a tez hangary na 6 lozek

.
Na patologii mozna bylo zmienic sobie miejsce w sali kiedy/jesli sie zwalnialo jakies fajniejsze

Pytaj, jesli cos pominelam

Acha, zawsze informuja i tlumacza co, po co i dlaczego - nie ma, ze ktos wpada i zabiera Ci dziecko nie wiadomo dokad

Jesli bedziesz sie czula na silach, polecam NIE dawac malenstwa do kapieli poloznym, tylko samej odswiezyc/ obmyc/ wykapac (w pokojach sa wanienki, tzn. u mnie byla). Ja wiem, ze rutyna, wprawa i w ogole, ale tasmowe mycie pod kranem z oblewaniem buzki etc - o nie

nie mojego dziecka.
ZAŁĄCZAM LILITH W I PO KĄPIELI

i BEZ smokusia
