[summerlover]

stary temat ale może ktoś kiedyś tu trafi więc postanowiłam się podzielić swoją opinią
u dermatologa byłam drugi raz (zaznaczę, że tym razem u innego, gdyż leki od poprzedniej pani tak bardzo podrażniały mi twarz, że płakałam co wieczór) tym razem trafiłam z polecenia koleżanki, której twarz jest teraz niemal idealnie gładka. Pan Doktor stwierdził że mam trądzik oraz atopowe zapalenie skóry, przepisał mi Zinefryt (2 razy dziennie punktowo), Skinoren (co 3 dni, później co 2 a po 2tygodniach codziennie) oraz krem nawilżający z serii Cetaphil- specjalistyczny preparat do nawilżania zalecany przy walce z trądzikiem, atopowym zapaleniu skóry i łuszczycy. Oprócz wcześniej wymienionych Pan Doktor powiedział mi czego nie mogę jeść (dużo tego :c między innymi fastfoody, czekolada, słodycze, nabiał- czyli wszelkiego rodzaju serki twarożki i inne takie, kawa rozpuszczalna, zupy zagęszczane, musztardy, majonezy, keczupy, piwo, wino, napoje gazowane). Do jego zaleceń stosuje się 2 dzień, jak na razie jestem dobrej myśli bo nie ma żadnych podrażnień, zaczerwienia czy 'wysypu' na twarzy (mam skłonności do małych góreczek, jakby takiej 'kaszki' na twarzy- zwłaszcza między brwiami i na polikach z boku twarzy, którą aż wstyd się przyznać ale namiętnie 'zwalczałam' wyciskaniem)
teraz jestem dobrej myśli i motywuje się poprawą u mojej koleżanki po identycznej kuracji jakoś za miesiąc postaram się dać znać czy dalej jest tak dobrze

trzymam kciuki za inne osoby walczące z tym dziadostwem na twarzy