|
Dot.: Tatuaż część III - wątek zbiorczy
jak robiłam tatuaż na ramieniu to nie miałam co prawda obrzęku, ale dość długo się sączyło z niego jakieś osocze z tuszem, ze 3 dni coś z niego ciekło, zdecydowanie dłużej niż na łopatce
no i co prawda nie był spuchnięty ale tkliwy też jakieś 3-4 dni
jeśli robiłaś wczoraj, to jeszcze bardzo świeża sprawa, ja bym jeszcze nie panikowała za bardzo - ale obserwuj tą opuchliznę, a spuchnięcie jest tylko w miejscy tatuażu czy na całej ręce? utrudnia ruszanie nią?
__________________
|