2013-07-03, 22:12
|
#8
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Zostawianie dziecka samego, a przewrażliwienie rodzica.
Cytat:
Napisane przez houseofcolours
U mnie cały dom jest dostosowany do dziecka, tak żeby córka mogła bezpiecznie poruszać się w każdym pomieszczeniu i tak, żeby nie była w stanie wyrządzić żadnych szkód. Np, na dolnych półkach w kuchni mam tylko jakieś gary, patelnie i żywność, która jest jeszcze zamknięta i nietłukąca (nie ma jakichś słoików czy innych) więc może się tym bawić do woli a ja mogę spokojnie robić obiad nie odwracając co chwila głowy. Pokoje są tak samo przystosowane, podobnie łazienka. Woleliśmy poświęcić jeden dzień na przemeblowanie wszystkiego niż cały czas łazić za dzieckiem.
|
Wg mnie chodzi o dostosowanie mieszkania pod dziecko bo może spaść z kanapy, przekoziołkować. Wejść na krzesełko, rozpędzić się i przewrócić na zakręcie miedzy pokojami. Nawet nie chodzi o głupie pomysły. Ja musiałam obstawić meblami wszystkie grzejniki, bo mała nie widzi w nich niebezpieczeństwa (stare, ostre żeliwne grzejniki w blokach). Lubi przestawiać krzesełka, które jak źle pchnie na kaflach, mogą się przewrócić. Przewraca niechcący suszarkę z praniem (bo gdzieś pranie suszyć trzeba). Przy dziecku trzeba myśleć o dwa pomysły na przód
__________________
♥ ♥ ♥
Komentuj.
Nie obrażaj.
|
|
|