[rusałka_1]

cześć!
Ale naprodukowałyście od wczoraj

Misiu wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia! spełnienia waszych wspólnym marzeń pragnień i oczywiście mnóstwo uśmiechu i radości w tym pięknym dniu

Dirty trzymam kciuki, mam nadzieje że u Was wszystko w porządku

beaciakiss witaj

katarzyna, Tassia zapisałam sobie polecone przez Was książki i chyba zakupię

inwersja dobrze, że pojechałaś do szpitala. A dzień rzeczywiście miałaś stresujący Mam nadzieje że Tż się uspokoi, podczas twojego pobytu w szpitalu.

Napisane przez butterfly20

Hehe a pomiędzy nami w łóżku jest banan (bo skoro mam spać na lewym boku to musi być tak) i oboje się do niego tulimy, a mamy ciężko,żeby tulić się do siebie Mój mąż ciągle tylko narzeka na tę poduchę.

mój też narzeka że zamiast do niego przytulam się teraz do rogala i on mi już nie potrzebny

Bounty witaj z powrotemgratulacje dla córeczki



Wczoraj mieliśmy grilla, skończył się po pierwszej Za późne już dla mnie takie godziny: kręgosłup mi drętwiał, brzuch twardniał - wymiękam