[tassia]

Napisane przez your Angel

Heloł

Kaśka, 2 placki?! Bój się boga. Ja wpierniczyłam partię z dwóch ziemniaczków No, ale takie pychotki jak mamine nie były. Nie mam jeszcze takiej super ręki do gotowania/smażenia
Jeszcze chłop zadzwonił z roboty, dowiedział się, że właśnie smażę placki i sprzedał mi ochrzan czemu wcześniej na to nie wpadłam i nie zapakowałam mu parę na drogę
Wspomniał, że jego mama robi z mąki ziemniaczanej. Ja daję zwykłą - tak jak u mnie w domu się robiło. Macie porównanie jak wychodzą lepiej?

ja robie bez mąki, ale w sokowirówce, dzieki temu nie dodaje całego soku z z iemniaków tylko troszke, tak zeby miec dobra konsystencje...
i wg mnie takie sa najlepsze...po prostu bez mąki

a jeszcze moja ciocia robi tak ze daje troszke wiecej jajek niz zwykle (w sensie daje 2 na 4 osoby) tylko wczesniej te jaja ubija i placki sa takie delikatniejsze troszke jakby puszyste... robilam tak pare razy ale najczesciej mi sie nie chce