2013-07-07, 21:45
|
#2
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 102
|
Dot.: Dieta po operacji - problem.
Cytat:
Napisane przez Micraell
Hej.
Przychodzę tu do Was z może odrobinę dziwnym pytaniem.
Prawie dwa tygodnie temu (wtorek) wylądowałam na stole operacyjnym, gdzie lekarze wycięli mi wyrostek robaczkowy. I chwała im za to, bo ból był okropny. Z powodu bólu brzucha i wymiotów, które temu towarzyszyły od północy w niedzielę miałam pusty żołądek. Jeść po zabiegu pozwolono mi dopiero w czwartek. W piątek wróciłam do domu z dwoma kartkami tego co mi wolno, a czego nie wolno jeść. Dla mnie lista jest przerażająca, bo nie ma praktycznie nic z tego co lubię jeść.
Czyli:
1) nic gazowanego - piłam praktycznie tylko wodę gazowaną, nie licząc kawy raz dziennie.
2) nic smażonego - moja dieta opierała się na różnego rodzaju kotletach, smażonych kurczakach, szpinaku z boczkiem itp.
3) żadnej czekolady i orzechów, błonnika i tłuszczu jak najmniej
Jadłam jak jadłam, czyli tłuste i jak najbardziej wysokokaloryczne z powodu bardzo poważnej niedowagi - próbowałam to jakoś sama nadrobić. Przy wzroście 165 cm ważyłam od 44 d0 45 kg. Zdecydowanie za mało, więc starałam się przytyć.
A teraz wyszłam ze szpitala, to co lubię i chciałabym zjeść - nie mogę. Schudłam, ważę mniej niż 43kg. Do końca lipca nie mogę uprawiać żadnego sportu, żeby chociaż mięśnie "zbudować". Płakać mi się chce.
I w końcu moje właściwe pytanie - czy znacie jakąś dietę, którą można określić jako lekkostrawną z niską zawartością błonnika i tłuszczu, i dania w niej są w miarę łatwe do ugotowania? Coś co zawiera więcej dań niż kasza manna i chuda zupa na piersi z kurczaka.
|
może nutridrinki? zalecane dla osób po operacji własnie poczytaj sobie o tym w aptece można kupić to Ci dostarczy kalorii a jest jak najbardziej zdrowe. Są różne rodzaje właśnie beztłuszczowe są, bez cukru, wysokobialkowe... wiec bedziesz mogla wybrac odpowiedni dla siebie
|
|
|