2013-07-12, 20:50
|
#255
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Nasze książkowe grzechy - cz. III
Cytat:
Napisane przez magnolia79
chyba, że bardziej sprecyzuj co byś chciała przeczytać... ja trochę tych książek już się naczytałam
mnie np. relaksują, odstresowują takie książki jak np. Marlena de Blasi "Tysiąc dni w Toskanii"
"Włoskie zaręczyny" i w ogóle książki Montefiore
takie, o życiu, jedzeniu i nieszczęśliwych kobietach, które szukają sensu i swojego miejsca 
|
Właściwie to w tej chwili poszukuję dwóch rodzajów książek: napisanych z dużą dozą humoru (nawet czarnego ) czy też cynizmu, coś na modłę "Paragrafu 22" Hellera, czy "Zapisków oficera Armii Czerwonej" Piaseckiego (swoja droga, obie gorąco polecam ), albo po prostu opowiadających "lekką", optymistyczną (niekoniecznie ogłupiająco naiwną) historię.
Większość moich zbiorów książkowych to powieści wojenne, kryminały, ogólnie historie mniej lub bardziej przygnębiające - ostatnio jednak mam sporą ochotę na coś zwyczajnie "sympatycznego" czy zabawnego. 
Montefiore powiązana/y ze stalinologiem Montefiore, czy to zbieżność nazwisk? 
edit: sprawdzilam - żona ciekawe, chyba sprawdzę jej książki!
Edytowane przez sadie
Czas edycji: 2013-07-12 o 20:52
|
|
|