[magda_mjt]

Napisane przez joasia-a

Ja też.. a bardzo mi się to podoba.. no ale miałabym straszne wyrzuty gdyby nie było na to brania :P


Hm.. z tego co widziałam, słyszałam, czytałam- młodzi prawie wgl nie siedzą przy stoliku.. bo to tańczą, albo z kimś innym siedzą, ale gdzieś znikają , ja bym chciała sesje malutką w dniu ślubu obok lokalu bo aż żal nie wykorzystać takiej scenerii.. nawet się nie oglądniemy a tu już będzie koniec wesela

Tak.. stolik ustawimy taki jak każdy inni ale będziemy mieć miejsce przy nim tylko my.. ostatnio nawet byliśmy na takim weselu że stolik był tylko dla PM.. i wydaje mi się to jak najbardziej sprawiedliwe szkoda by mi było np rodziców żeby siedzieli przy pustych naszych miejscach.. a świadkowie niech zabawiają też przy innych stolikach

Za 2 tygodnie mam kolejne wesele.. jestem ciekawa jak tam będzie to wszystko zorganizowane

No, logiczne podejście do sprawy. Jednak takie 1000zl (a mniej wiecej tyle to u nas kosztuje, jak nie wiecej) piechotą nie chodzi. A juz pytałam w lokalu- za niewielka opłata, barman z lokalu moze serwowac drinki. A jesli sami np wybierzemy 2 czy 3 rodzaje drinkow to bez problemu mozna kupic alkohol i dodatki do tego i nie wyjdzie za duzo. Na pewno wyjdzie taniej, a tez goście mając mniejszy wybór nie bedą zdziwiac i moze akurat nie zostanie nam za duzo alkoholu takiego

Joasia i jak tam?? Masz w końcu jakies info od tej znajomej, co była na weselu na Dwudniakach?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.