2013-07-15, 10:40
|
#3567
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 493
|
Dot.: Nie ma czasu co marnować, trzeba bimber degustować! PM2014 cz. 15
Hej 
Dziś mam wolne Ale się wyspałam
Miałam pierwszy koszmar ślubny! Myślałam, że mnie to ominie...
Śniło mi się, że wesele było kompletnie nie udane. Nie było w ogóle pierwszego tańca, nie miałam na początku sukni ślubnej tylko jeansy i bluzkę z krótkim rękawem, suknię założyłam później (bo dopiero później mogłam ją z salonu odebrać ), koleżanki mi pomogły ją ubrać. Była to rybka z koronkowym gorsetem i gładkim dołem. Welonu nie miałam Połowy gości nie było, w ogóle potem orkiestrze się sprzęt zepsuł i ludzie po prostu zaczęli wychodzić z wesela... Masakra 
aniuska, ja też się waham czy szyć, mimo, że p. Ewa ma świetne opinie... Może kupisz używaną? Ja m.in. tą opcję biorę pod uwagę.
Co do urlopu to ja mam od 29 lipca dwa tygodnie wolne (taa, ale bezpłatne - uroki umowy zlecenia ), a C. właśnie dziś pierwszy dzień poszedł po urlopie do pracy. Ale nawet gdybyśmy mieli urlop w tym samym terminie, to byśmy nigdzie nie wyjechali, bo odkładamy kasę na wesele. Ale co tam - w przyszłym roku sobie to odbijemy Chcemy jechać gdzieś w ciepłe kraje - Turcja, Tunezja, może Chorwacja albo Hiszpania Znajomy C. ma domek w Hiszpanii i wynajmuje za tanie pieniądze. C. myśli, żeby właśnie od niego wynająć i tam pojechać, ale opłaca się pojechać tam w więcej osób bo tam są w tym domku chyba 3 pokoje. No, ale podróż poślubna z rodzicami to tak chyba nie za bardzo
Edytowane przez poznanianka1990
Czas edycji: 2013-07-15 o 10:41
|
|
|