|
ostatni miesiąc ciąży- pytania
Witam dziewczyny: )
Za 17 dni urodzę swoje pierwsze dziecko. Przez cały okres ciąży bardzo czesto bywałam na wizytach kontrolnych, trzy razy leżałam w szpitalach .
Podczas kilkunastu wizyt u róźnych lekarzy dowiadywałam się sprzecznych informacji na temat stanu dziecka i już sama nie wiem kogo słuchać, a dzisiejsza sytuacja która nastąpiła w jednej z placówek Luxmed doprowadziła mnie do białej goraczki.Pomóżcie mi proszę to usystematyzować bo zwariuję.
Moja Pani doktor prowadząca ciąże jest obecnie na urlopie i do porodu nie będę miała z nią kontaktu. Kilka dni temu zaniepokoiły mnie ruchy dziecka w związku z czym udałam się na izbę przyjęć szpitala w którym zamierzam rodzic. Zrobiono mi KTG, USG i badanie od dołu. USG wykazało iż dziecko jest prawie 400 gram mniejsze niż wykazywało wcześniej. To jeszcze mogę zrozumieć bo waga może się różnić w zależności od dokładności pomiaru, ale ustalono też, że łożysko ma tzw III stopień dojrzałosci. Kiedy zapytałam lekarza co to oznacza powiedział, że jest to groźne ponieważ nie powinno mieć miejsca w 37 tygodniu ciąży. Powiedział, że wiąże się to z prawdopodobieństwem odklejenia łożyska, słabym przepływem i w konsekwencji do niedotlenienia dziecka. Przestraszył mnie bardzo . Jednocześnie zalecił bym regularnie robiła KTG oraz sprawdzała przepływy i nie zatrzymał mnie w szpitalu.
Wzięłam sobie te słowa do serca , a poniewaz nie mogę iść do mojej Pani doktor udałam się dziś do placówki Luxmed, gdzie lekarz nawet nie zechciał mnie zbadać uznając, iż takie informacje to bzdury. Jego zdaniem łożysko może mieć III stopień dojrzałosci i nie ma podstaw nawet do badania ponieważ moje widzimisie nie jest żadną do tego przesłanką. Nie chciał mi równiez wydać skierowania na USG. Kto ma rację? Jestem ubezpieczona, mój pracodawca płaci prywatnej placówce bym mogła się w niej leczyć a oni odmawiają mi prawa do opieki twierdząc, że jeśli nic się nie dzieje to zawsze mogę sobie isć prywatnie.
Jestem pozostawiona sama sobie. Jeśli nie zapłacę za KTG czy USG ( koszt minimum 100 zł jednorazowo) to nie będę wiedziała co się dzieje z moim dzieckiem bo wszędzie odmawiają mi tych świadczeń. Czy Was też to spotyka? Czy natrafiłyscie podczas ciąż na całkowicie sprzeczne informacje w zależności od lekarzy którzy je przekazują? Jeśli tak piszcie w tym wątku swoje wątpliwości na ten temat.
|