Dot.: Skinoren, Akneroxid... wizyta u dermatologa
Powiem wam szczerze ze nie wiem co mam myśleć na ten cały temat akneroxidów, differinow i papek. Pan doktor B przypisal mi zestaw standardowo jak widze. Po 3 dniach dostałam wysypki jak kasza manna na twarzy, dodatkowo była ona cala różowa i bolała. Przestałam używać specyfików. Poszłam na wizyte kilka dni później. Pan doktor uśmiechając się oznajmił że musi wywołać proces zapalny,aby wyleczyć skórę. Zalecił w razie mocnego przesuszenia zaprzestanie na dzień stosowania owych leków. Także po 2 dniach znów powróciłam do nich, po czym na dzień dzisiejszy znów mam kaszę manna na twarzy. Uważam że na tym poprzestanę i zakończę tą wspaniała kurację. Zastanawiam się czy któraś z Was miała taką historię z kaszką?
|