2013-07-16, 19:28
|
#5
|
|
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 314
|
Dot.: Równouprawnienie a wiek emerytalny
[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;41822458]Ja jestem za równym wiekiem i równą emetyturą.
Mężczyźni niezdrowo żyją, więc szybciej umierają. Palą papierosy, piją alkohol, unikają lekarzy... więc dlaczego z tego powodu mają mnieć korzyści?[/QUOTE]
No tak, bo kobiety nigdy nie pija, nie pala i lataja do lekarza z kazdym pierdnieciem Poczytaj sobie cos madrzejszego: http://www.deon.pl/inteligentne-zyci...z-kobiety.html
Ja nie uwazam, zeby wiek emerytalny musial byc zroznicowany ze wzgledu na plec - mezczyzni statystycznie zyja krocej, ale tez jak wychodze z psem na spacer to statystycznie mamy po trzy nogi. Uwazam, ze zrownanie wieku jest w porzadku - jesli wczesniej stan zdrowia nie pozwala pracowac, to bez wzgledu na plec jest mozliwosc zyskania renty. Zeby naprawde bylo "sprawiedliwie" trzebaby bylo dla kazdego jednego obywatela ustalic oddzielny wiek bioracy pod uwage zakladana dlugosc zycia, stan zdrowia, zawod, ilosc przepracowanych lat itd. Nie ma na to sposobu, wiec zrownanie wieku wydaje mi sie najkorzystniejszym rozwiazaniem.
__________________
Cytat:
|
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
|
|
|
|