Dot.: Dramatically Different Moisturizing Gel
Kozen, dzięki za opinię - ja tez już mam żel, i niestety, nie jestem z niego zadowolona - skóra jednak mi się po nim świeci, choć niby żelowy, zachowuje się jak niektóre kremy o śmietankowej konsystencji. Rozprowadza się z poślizgiem, ale nie wchłania całkowicie - trochę nie ten tego, przecież to ma być baza do innych kremów, mi się już na niego niczego nie udaje nałożyć (pod filtrem wałkuje się). Co dziwne, stosuję go na 3 kroki, czyli skórę o zerowym natłuszczeniu, a wręcz ściągniętą (używam na przemian Lotionu 2 i 3). Jak dla mnie ten krem jest zbyt ciężki - na razie go odstawiłam (po połowie tubki), zobaczymy, jak będzie później.
|