Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Teściowo! schowaj swe marne oręże, Twój syn i tak będzie mym mężem ! PM2013, cz.57 !
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-17, 20:13   #4198
ciukunia
Zakorzenienie
 
Avatar ciukunia
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 842
GG do ciukunia
Dot.: Teściowo! schowaj swe marne oręże, Twój syn i tak będzie mym mężem ! PM2013, cz

Cytat:
Napisane przez asia27100 Pokaż wiadomość
hm... powiem ci że ja też trochę chce "uciec" z pracy na taki dłuższy urlop. chce odetchnąć od tego wariatkowa. z drugiej strony zaś, jak już zajdę, planuję jak najdłużej pracować. za to tż namawia mnie na roczny macierzyński. nie wiem co zrobię...
a to jakieś nowe zwierzaki? coś ominęłam?
Szynszyle już długo mam, ale moja babcia pierwszy raz w życiu takie zwierzaki widziała na oczy

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość


Dziewczyny, może Wasze magiczne kciuki pomogły
Zadzwoniła agentka mówiąc, ze ludzie, którzy dzisiaj oglądali sa prawie zdecydowani
Gdyby udało sie teraz sprzedać, to mielibyśmy szanse zakończyć projekt mieszkanie jeszcze przed grudniem
Byłoby super!
Cytat:
Napisane przez burlesque90 Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Ejjjj...kto mi pomoże znaleźć jakiś ciekawy makijaż? Bo ja sama nie wiem czego chcę
Wiem, że chciałabym, żeby było go widać, ale nie za bardzo...raczej coś w brązach lub w grafitach..raczej to drugie...ale jaki?
Poszukaj na necie inspiracji jakiś może
Cytat:
Napisane przez agatka_360 Pokaż wiadomość
Wita się z Wami Mężatka

widze ze niektore z Was pamietaly ze i ja sie udzielalam mimo ze nie bylam wpisana do kalendarza. dziekuje wiec pieknie za zyczenia

Dziewczyny jestem szczęśliwa ;-) stres mnie nie złapał do samego konca, caly slub i wesele przezylam na luzie i z usmiechem. lekkie wzruszenie ogarnelo gdy tata prowadzil do oltarza i na prezentacji dla rodzicow. Mój mężuś też na luzaku, zestresowal sie tylko 1-szym tancem ale wyszlo bardzo ok.

poza tym wszystko wyszlo tak jak zaplanowalam tylko Mąż poczatek przysiegi powiedzial ksiedzu prosto w oczy ;-) a tyle razy sie smialismy zebysmy tylko tego nie zrobili a tu masz

pogoda mi humoru nie zepsula, mimo że lalo cale przedpoludnie i nawet jak Młody po mnie przyjechal, to jak wychodzilismy ode mnie przestalo lac a w trakcie Mszy wyszlo slonce i tak sie utrzymalo do wieczora. ciesze sie ze nie bylo goręcej bo i tak bylo mi duszno w bolerku, a bez - w sam raz. a jak za cieplo to jestem pierwsza do mdlenia.

wesele bardzo udane, wiele osob pierwszy raz spotkalo sie z niezbednikami i bardzo je docenilo. pierwszy raz bylam na weselu z DJem i uwazam ze sie sprawdzil. szkoda mi aż że od 2 kiedy to zaczeli pierwsi wychodzic, wiecej czasu spedzilismy na żegnaniu niz tancach bo grał tak zesie nogi same rwaly najwytrwalsi bawili do 5:30 drugi dzien w ogrodku, kameralnie, ale wesolo, z tancami i wreszcie mozna sie bylo napic

generalnie uwazam ze najwazniejsza na weselu jest obsluga, muzyka i jedzenie. swietny lokal z bardzo pomocnym i ogarnietym managerem bardzo nam pomogl w tym aby ten dzien byl wspanialy.

pozdrawiam i zycze pieknych slubow, wesel i wszystkioego naj naj kolejnym PMkom! a ja wracam do męża
Gratulacje!!!!
ciukunia jest offline Zgłoś do moderatora