Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-07-19, 11:51   #2408
stokrotka24
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka24
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Dzień dobry
Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość

Ja jestem już po rozmowie z szefem. Jak ja lubię tego człowieka!!! Nastroiłam się pozytywnie do dzisiejszego dnia
zazdroszczę fajnych szefów, mi się jeszcze tacy nie trafili
Cytat:
Napisane przez blonde_hair Pokaż wiadomość
Czesc

Aaby trzymam kciuki

Idziemy do kulkolandu
bawcie się dobrze
Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Do jedzenia robię drożdżowe zawijaski z kremem cynamonowym i jagodami (właśnie w piekarniku), bułeczki otrębowe z tuńczyka, parówki w cieście francuskim (dla mojego męża nie ma imprezy bez tego), podam też ze dwa sosiki do tego do zanurzania surowy seler naciowy i marchew w słupki surowa. A na ciepło musakę
szkoda, że nie mieszkam blisko Ciebi bo bm się chyba wpraszałą na takie dobrocie
Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Do za tydzień! dzisiaj w nocy wyjeżdżamy

Uciekam, bo jeszcze jesteśmy w proszku
szczęśliwej podróży i bawcie się dobrze

Cytat:
Napisane przez malamaluczka87 Pokaż wiadomość
Butterku, Guciu - Huskie mają to do siebie, że uciekają dziesięć razy częściej niż przeciętny pies i słyną z tego, że potrafią przebiec 15km bez zatrzymania. Ale też moja huska zawsze wraca. Raz wróciła mi sama po 2 tygodniach...myślałam, że wyjdę w tedy z siebie. Kiedyś uciekała tak przynajmniej raz na kwartał. Ale ma już swoje lata ( 7 skończone)i teraz to się jej zdarza raz na rok. Ona jest na tyle mądra, że jak ucieknie i wróci o 4 nad ranem to wyje pod domem, żeby ją wpuścić;-) Bieganie za nią nie ma sensu, bo w tedy włącza się jej zew i ucieka jeszcze bardziej. Byłam nerwowa do dzisiaj, bo jak ją zobaczyłam, że biega blisko domu i nie ma zamiaru z powodu własnego szaleju wracać jeszcze do domu, toteż moje nadwyrężanie się nie ma sensu. Robię co jakiś czas przejazdówki samochodem za nią, a rodzina chodzi na spacery w każdą stronę patrząc za nią.

A poniżej wklejam wam zdjęcia pokoju Adasiowego;-) Łóżeczko póki co mamy wstawione w sypialni - już wam je kiedyś pokazywałam;-) Widzicie zatem, że mam miękki przewijak bo taki na komodę, szafę czterodrzwiówkę i regał. Jest też zdjęcie przedpokoju bo w tych dwóch miejscach położyliśmy panele i pomalowaliśmy ściany. I jak widać żarówka dynda na kablu - potrzeba nam lampy;D
pokoik śliczny, ładne mebelki i te skosy wiem, ze dla Ciebie nie są funkcjonalne ale mi się strasznie podobają
oby piesek się szybko znalazł. A jak przeziębienie? Lepiej już Ci trochę?

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość

Dobra, czas spać...
Jutro echo Mogę liczyć na jakiegoś kciuka?

Miłego piątku dziołszki!


trzymam kciuki z całej siły

Cytat:
Napisane przez mysia1986 Pokaż wiadomość
Hej.

Ja wczoraj byłam z koleżanka i kolegą z pracy na obiedzie , a potem byliśmy na spacerze w lesie. boszeeee.. jak mnie pożarły komary
Ale bardzo przyjemnie spędziliśmy wieczór. Tz dopiero wraca dzisiaj z delegacji, wyjechał w środę.
Aaby, kciuki zaciśnięte!

Ja też poproszę, jutro mam monitoring, oby było jajo
trzymam kciuki za jajo
Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Mysiu, trzymam kciuki za Twoje jajo. Ja idę dziś - również po jajo
u Ciebie też kciuki za jajo

ale upały znowu, poszłam tylko na targ po owoce i teraz się objadam. Mąż ma dzisiaj urodziny ale prezent siedzi dalej w brzuszku Chyba gdzieś pójdziemy wieczorem posiedzieć i coś dobrego zjeść
__________________
15.08.2009 nasz wielki dzień

"dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie"

Łukaszek
stokrotka24 jest offline Zgłoś do moderatora