[existence]

Napisane przez Vallotka

Tylko pilnować i podgrzać już gotowe jedzenie Ale to praca od 8 do 19...

no to długooo bardzooo, a ile tak będziesz pracować?

Napisane przez viva91

Mój TŻ nie przyjedzie na weekend bo musi nadrobić stracone godziny w pracy i idzie do niej w sobotę

mój też idzie w sobotę do pracy bo mają dużo roboty i potrzebują ludzi ale umówiłam się z koleżanką nad Wisłę

Napisane przez iixi

ja jakbym aż tak wybrzydzała to mój by mi przestał gotować bo on je praktycznie wszystko więc dobrze, że ja też jem większość rzeczy

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------



ja czytam drugą część Crossa ale chyba odpuszczę bo mnie męczy przeraźliwie.. Już pierwszą męczyłam miesiąc prawie, a liczyłam że druga będzie lepsza ale nic z tego.. też już czytam co drugą linijkę

ja też wielu rzeczy nie jem ale tż czasem robi 2 obiady pytam go w ogóle czemu on tak właściwie ze mną jest skoro nie gotuję, nie sprzątam jakoś obsesyjnie, nie prasuję i też się nie zapowiada żebym jakoś super miała zarabiać właściwie jestem bezużyteczna ja nie mogę pojąć po co on ze mną jest

ja właśnie się zatrzymałam przed sesją na 2 cz Crossa i nie mam motywacji otworzyć czytnika jakoś... nie wiem ale chcę ją skończyć i też przeczytać 3. Może wezmę czytnik nad Wisłę