[magnusia]

Napisane przez 23Paula23

Dochodzę do wniosku że mój lekarz uważa kobietę w ciąży za jajko mowie mu dziś że jak odkurzam albo myje podłogę mopem i jestem nachylona to później mnie dół brzucha boli a ten takim obrażonym tonem że kobieta w ciąży to musi odpoczywać jak najwięcej a nie z odkurzaczem latać i jakieś 100razy powtórzył żeby leżeć na lewym boku ale z jednym stwierdzeniem to mnie zszokował mowie mu że po przytulaniu twardnieje mi brzuch ale nie boli i po jakieś chwili przechodzi a on do mnie że seks w ciąży jest niewskazany i że niby wszędzie tak piszą w poradnikach o ciąży no ale jak trzeba to trzeba i w razie twardnienia brzucha żebym sobie no-spe wzięła. A ja szczerze mówiąc dużo czytalam o ciąży i o przytulaniu, konsultowałam to nawet z innym ginekologiem i nigdzie się nie dowiedziałam że seks przy prawidlowo przebiegającej ciąży jest niewskazany, wydaje mi się że ten mój lekarz cos przesadza...

nie jestem specjalistą ale wszędzie gdzie wyczytałam i to potwierdza też mój gin mówią, że jeśli nie ma przeciwwskazań medycznych to przytulanki są dozwolone. Mało tego nawet pomagają ćwiczyć mięśnie- oczywiście nikt nie mówi tu o jakiś hardcorowych ekscesach ale tak "normalnie" można