[maacieek]

Napisane przez lubie wakacje

druga sprawa - był ktoś z was kiedyś sam na obozie studenckim? ewentualnie czy wie ktoś, czy wiele osób decyduje się samotnie jechać na taki obóz? nie chcę, by było tak, że pojadę sama i równie samotnie spędzę cały wyjazd, żałując, że w ogóle pojechałam... ;>

Ja tylko odpowiem na ten fragment. Otóż co prawda nie studencki ale był organizowany ze szkoły ze sto lat temu. Miałem jechać ze znajomym jak się okazało wystawił mnie więc pojechałem sam. Czy żałuję? Wcale wiadome przed i pierwszy dzień był straszny bo każdy każdego znał tylko nie ja. Ale dostąłem pokój z innymi ludźmi, poznałem nowych i tak minęły te 2 tygodnie że aż się nie chciało wracać
Wiem że to się teraz łatwo piszę a co innego na miejscu ale ludzi na pewno poznasz czy to przy ognisku czy na imprezie zapoznawczej. Zresztą kogoś w pokoju będziesz miała przecież
Zero stresu a na takie obozy warto jechać bo i się zobaczy coś poimprezuje pobawi pozna i sie będzie miało wspomnienia na starośc.
No i p[amiętam nie myśl o tym jak o najgorsym bo tak będzie.