No to czekam na to foto, bo ja niewierny Tomasz jestem

nie zobaczę- nie uwierzę

ale też pamiętam jakieś Twoje zdjęcie z boku i był idealnie płaski

Ja na szczęście z eksami nie mam takich przejść, bo u mnie eksów brak

także współczuję

takich jełopów to tylko powybijać

raczej to ja sama siebie wpędzam w kompleksy i tworzy się błędne koło

i jeszcze naoglądam się różnych lasek i kompleksy rosną

ale prawda jest taka, że nie ma się co porównywać do kogoś, bo każdy jest inny.
Poczytam sobie dzisiaj o tym low carb

a co Ty jesz zazwyczaj na kolację?
Z ćwiczeniami na razie stopuję... jedynie rowerek będę praktykować, bo na nim przyjemnie mija czas

za jakiś czas pomyślę o czymś innym

Dzięki
