[kubus puchatek]

Napisane przez Neni1984

A mojego dziś dopadł syndrom wicia gniazda
Od 14tej do teraz sprzątał w domu, usuwał jakieś drobne niedociągnięcia, sprzątał na meblach, za meblami, za lodówką ...
Trochę mu pomogłam i tym sposobem mamy zrobione generalne porządki w domu

Super brawa dla Tż-ta!!!

Napisane przez jakierka

Najgorsze jest to, ze przeciez mam kilkuletnie doswiadczenie w pracy w kawiarni/restauracji i takich klientow, o ile sie zdazaja, traktujemy normalnie - albo zwracamy kase, albo podajemy nowe danie. Ale tak jak pisalam, d.upa jestem, po prostu nie chcialam tam robic zametu

A kawiarnia to Patisserie Valerie, nie polecam
Wyroby wygladaja podobnie jak w Druckers, ale tylko wygladaja, bo Druckers to niebo w gebie i szczerze ich polecam gdyby co

Napisane przez jakierka

Kubus Puchatek,

Wlasnie sprawdzilam i okazuje sie, ze drukers ma te same wyroby, czyli Patisserie Valerie
Czyli po prostu mialam nieswieze ciasto
Czyli duzo zalezy od miejsca, w ktorym sie serwuje.

Przybij piątkę,byłam w PV dwa razy,za pierwszym razem wszystko było cudowne,świeże,a obsługa biegająca jak w ukropie koło mnie,za drugim tragedia,ciacho masakra(trafiłam na nieświeże).Powiedziałam co o tym myślę i już nigdy się tam nie pojawię. Teraz wybieram małe kawiarenki,rodzinne biznesy,gdzie wiem,że wszystko jest robione na świeżo. Jak będziesz w Edynburgu to zapraszam na kawkę