[Event]

Napisane przez pati9120

Witam Mam piętnaście lat. W wieku ok.13 lat zaczęłam zauważać jakieś zmiany na moim ciele, wtedy nie wiedziałam co to, lecz poczytałam trochę i się dowiedziałam-rozstępy. Szczerze mówiąc wtedy się nimi nie przejmowałam. Olałam to i niestety to był błąd. Teraz są białe. Czytałam wiele artykułów o rozstępach u nastolatek. W jednych jest napisane, że z czasem znikną samoistnie, a w innych, że pozostaną do końca życia. Dodam, że mam idealne BMI, nie mam problemów z nadwagą i niczym podobnym. Nie wiem co robić w takiej sytuacji. Stosuję jakieś balsamy, ale nic z tego. Moje pytanie brzmi: czy miałyście w okresie dojrzewania z nimi do czynienia oraz czy Wam zniknęły?

U mnie również rozstępy pojawiły się w wieku 13-14 lat, wywaliło mi praktycznie na całe plecy, zawsze byłem szczupły i nie miałem tendencji do nagłej utraty wagi czy też przybierania na wadze, po prostu się pojawiły. Również zbagatelizowałem sprawę myśląc, że z czasem same znikną.

Od razu mogę Ci powiedzieć, że kremy są w stanie zaradzić tylko na świeże, różowe rozstępy. Można je także w 100% zlikwidować przy pomocy lasera. Stare, białe rozstępy to nic innego jak zwykłe blizny i tu żadne kremy nic nie zdziałają (wiem z autopsji, ja np. stosowałem revitol stretch mark przez kilka miesięcy oraz jeszcze kilka innych kremów i efekt był zerowy). Jedyne co możesz zrobić to albo je zaakceptować albo przy pomocy laserów je zredukować, jednak całkiem na pewno się ich nie pozbędziesz. Niestety leczenie laserowe jest dość kosztowne, ale to już zależy jaki obszar zajmują te rozstępy. Ja się zdecydowałem dopiero pół roku temu, w wieku 20 lat. Miałem robiony na początku 1x pixel, potem 3x fraxel, od połowy pleców aż do pośladków po całej szerokości, więc obszar ogromny, łącznie kosztowało mnie to około 6500-7000zł. Po serii tych laserów skóra nie jest już taka "chropowata", tylko się wygładziła i jest w dotyku taka jak reszta skóry no i jednak też wygląda to nieco lepiej pod względem estetycznym, powiedzmy, że widać je 2x mniej niż przed zabiegami, no ale jednak wciąż są zauważalne gołym okiem