Dot.: Plamy po schodzącej skórze
Masz poparzenie słoneczne, a martwisz się jedynie tym, czy Ci to zbrązowieje?
Stosujesz w ogóle jakieś środki łagodzące (np. panthenol w piance lub coś podobnego, do banycia w aptece)? Poparzona skóra wymaga intensywnego łagodzenia i nawilżania, na pewno nie opalania. Teraz to lekka, przewiewna koszulka z bawełny.
A w ogóle używałaś jakiś kremów z filtrem? Nawet jeśli nigdy się nie opalałaś, to trzeba było poczytać, odpowiednio zabezpieczyć skórę, dawkować ekspozycję na promienie słoneczne, a nie bezmyślnie smażyć się plackiem aż do poparzeń.
|