Dot.: Klasa sama w sobie - wątek miłośniczek klasyki, elegancji i prostoty część IV
Mój szef siedział 3tyg. w więzieniu w Tajlandii. Poszedł do kantoru wymienić pieniądze i wychodząc z niego złapała go tajlandzka policja i zarzuciła obrót fałszywymi pieniędzmi (tymi, które otrzymał właśnie w kantorze). I na szczęście ambasadzie udało się go wyciągnąć tylko po 3 tyg.
|