[Abi81]

Spirala nie dla kazdego jest dobra, ale to tak jak ze wszystkim, trzeba skonsultowac sie z lekarzem i wybrac dla siebie najodpowiedniejsza metode. Ja przed ciazami lykalam tabletki przez 4 lata bez przerwy bo lekarka do ktorej wtedy chodzilam mowila ze nie ma potrzeby robic przerwe, w konsekwencji powiekszyl mi sie jajnik do ok 5 cm srednicy i grozily mi torbiele, nawet straszono mnie usunieciem jajnika. Na szczescie wyleczylam sie i mam dzieci. Nigdy wiecej nie bede juz brala zadnej chemi, to rowniez nie wplywa dobrze na watrabe...
Obecna gin polecila mi wkladke Nova T, chcialam Mirene ale powiedziala ze po niej przytyje poniewaz zawiera ona hormony i moze powodowac plamienia.
Po Nova T nie powinno byc plamien, schudne i nie wplynie to w zaden sposob na moj cykl, bede miec zdrowe fizjologiczne miesiaczki i to mi odpowiada. Po tabsach tak naprawde nie miesiaczkujemy, krawienie jest spowodowanie odstawieniem tabletek po 21 dniach.

Mnie troche przeraza posiadanie takiego ciala obcego w sobie, ale mysle ze sie przyzwyczaje. Boje sie rowniez samego zakladania, bo jestem z tych co mdleja przy kazdej okazji. Moja gin odmowila mi zalozenia, musze sobie poszukac innego lekarza w tym celu i mam z tym duzy problem bo ciezko mi jakiemukolwiek zaufac, bo zdarzeniach w przeszlosci...