[Lewek]

Napisane przez ula2689

Podpieraly się rączką.


Zdrowka Bidulko


Mieszkamy na Suwalszczyźnie więc w regionie gdzie ryzyko zachorowań na choroby odkleszczowe jest duże,ale ja nie szczepię.Mieszkamy przy lesie,Kamil 1 raz mial kleszcza,ja nigdy,mąż chyba też nie.


Ale jazda


O to ja muffinka poproszę
Z moimi się nie da ziemniaków obrać bo Hubert zjada ziemniaki na surowo

Kupiłam bób,śmierdział niemiłosiernie ale ugotowałam,no i wywale do śmieci bo smakuje tak jak pachnie.Był zepsuty?

Ja też kupiłam ten bób i tez wywalilam bo wcale mi nie smakował a dodatkowo wyglądał bardzo nieapetycznie, ta pomarszczona skórka i jakiś czerwony się zrobił

fon mój słodki fon ;-)