2013-07-30, 14:49
|
#5
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: Naglyi powazny problem ze skora.
Napiszę tylko na koniec - jako wiadomość dla kogoś z podobnym problemem kto trafiłby na ten temat. Pewna dziewczyna z tego forum zobaczyła zdjęcia, które zamieściłem i odpisała mi w związku z tym tematem na PW. Otóż jej chłopak miał podobne rany i okazało się że jest to grzybica skóry. Dziewczyna napisała mi, że pomogła mu maść clotrimazol. Cóż... Okazało się że dziewczyna miała racje i rzeczywiście zachorowałem na infekcję grzybiczą. Jestem po dwóch tygodniach smarowania się tym kremem i chorobę udało mi się sprowadzić do głębokiej defensywy, rany sie pogoiły, w nielicznych miejscach zostały tylko jeszcze niewielkie czerwone plamki, które też powoli schodzą.
Zapewne chorobą zaraziłem się używając ręcznik w toalecie u mnie w pracy. Jest to zwykły ręcznik jak każdy z nas używa w domu (nie taki papierowy). Ręcznik ten jest używany dosłownie przez dziesiątki osób, a ja w szczycie swojej głupoty parę razy przetarłem nim twarz i efekt był taki jak na zdjęciach można zobaczyć....
Co mogę powiedzieć o samej infekcji grzybiczej, to to że jest to szczególnie zjadliwa choroba, szybko się przenosi (nowe zmiany już po dwóch dniach pojawiły mi się na torsie, w pachwinach i na łokciu), jest bardzo, bardzo bolesna, a jej leczenie wymaga czasu niestety i dużo cierpliwości....
Trzeba smarować się maścią ze środkiem zabijającym grzyby (ja używałem clotrimazolu), a także ważne jest utrzymanie odpowiedniej diety. Tzn. nie wolno jeść żadnego cukru. Żadnego czyli nawet tego naturalnego, a więc owoców i soków również nie wolno spożywać. Chodzi o to, że grzyby odżywiają się cukrami i jedząc takie rzeczy dostarczamy im pożywki przez co szybciej się namnażają i łatwiej przenoszą na nowe miejsca. Smarować się trzeba kilka razy dziennie w tym na noc i najważniejsze - robić to systematycznie. Po około 2 tygodniach leczenia widzę dużą poprawę. Aczkolwiek nawet w trakcie smarowania wychodziły nowe zmiany (szczególnie jak się złamałem i zjadłem np kawałek ciasta, albo wypiłem mleko bananowe) - nie można sie wtedy zniechęcać tylko smarować nowe zmiany jak wszystkie inne i przestać paść się słodkim.
To tyle. Chciałbym jeszcze podziękować dziewczynie, która naprowadziła mnie na temat i dzięki, której udało mi się wyleczyć. Dziękuję.
Edytowane przez charliesixfour
Czas edycji: 2013-07-30 o 14:54
|
|
|