2007-04-24, 08:43
|
#402
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 965
|
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-)
Jakiś czas temu zmieszałam olejek wg przepisu Smoka
na 20 ml bazy (ja użyłam o. z pestek moreli)
4 krople cytryny
4 grejfruta (nie mam, wzięłam z pomarańczy)
2 rozmaryn
2 jałowiec
Potem dodałam jeszcze 1 rozmaryn, 2 z drzewa herbacianego (bo akurat nękały mnie wypryski to pomyślałam że się przyda w miksturze) i jeszcze nieco bazy.
Wczoraj po powrocie z imprezy użyłam mieszanki - demakijaż olejkiem z biochemii urody, psik wody termalnej LRP i ten olej. Rano - skóra rewelacja!!!!!!!! Nie wierzę (może mam kaca i wizje mnie dopadły?) jak mam elastyczną, jędrną, napiętą i gładką skórę!!!!!!!! A musze dodać, że spałam krótko, wczoraj nieco nadużyłam alkoholu, a co najgorsze nie popijałam go dużą ilością wody mineralnej co zazwyczaj pomaga mi jako tako wyglądać "dzień po". I przebywałam wśród palaczy (fuj! nie palacze tylko papierochy)
Smoku, dziękuję za kolejny wspaniały przepis! Stałam pod prysznicem, głaskałam się po twarzy i nie mogłam uwierzyć że to moja!
|
|
|