[paulownia]

Napisane przez Scarrabeo

A mi na przykład nie wychodzi już od dobrych dwóch lat..

Mi tez nie wychodzilo przez prawie 2 lata. Tzn czasem wychodzilo a czasem nie. Poprawilo sie od ostatniej wiosny, kiedy nauczylam sie podpinac i stylizowac.

Napisane przez kascysko

Swoją drogą ja naprawdę w roku akademickim nie mam czasu, a na olej czy maskę przed myciem prawie zawsze.
Oczywiście nie liczę sytuacji typu: "Kotku, będę za godzinę "

Mnie TZ kiedys zaatakowal nawet z olejem na wlosach i jakos mu to w zapalach nie przeszkadzalo.

Napisane przez kascysko

Właściwie wszystko może. Nawet silikon (udowodnione przypadki dla amodimethicone).

Moje wlosy go nie lubia

Napisane przez Rybiorek

a najbardziej mnie rozwala jak probuja mi wmowic ze mam koty bo nie mam dzieci....
tak jakbym planowala posiadanie kota.... zreszta nie pasuje to schematu - samotna z kotami, faceta mam od lat prawie 12 tego samego a koty od 3

Ja tez mam faceta i koty, a dzieci ni ma. Tyle ze ja mam szalenie luzackie podejscie do sprawy. Bedzie - spoko, nie bedzie - to tez sie swiat nie zawali.

Napisane przez pluskotka

Mam pewne przypuszczenia, że jestem właśnie dokładnie tym przypadkiem z amodimethicone. Puch przy odżywce Chantal i jeszcze przy innej z tym silikonem (nie pamiętam która). Co prawda chantalowska ma proteiny, ale gdy je ciapam w postaci odżywek bez silikonów z głową czyt. raz na dwa tygodnie to nie ma tego problemu. A tak z ciekawości zerknęłam na jej skład i widzę, że ten silikon to już na 3 miejscu w składzie. Z kolei dimethicone moje włosy już lubią

Tak jak moje. Nie lubia amodimethicone, stanowczo. Za to sprawdzaja sie u mnie dimethicone, dimethicone copoyol, dimethiconol i wszystkie cykliczne.
Dzis mam naprawde przyzwoite second day hair. Jestem pod wrazeniem. Moje wlosy poprawily sie szalenie, odkad zaczelam zagladac na ten watek. To chyba jakies czary.
I chyba mi porowatosc spada, bo wczoraj schly - na psa urok - prawie 3 godziny.