2013-08-17, 11:42
|
#1489
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Odp: Dot.: O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VIII
[QUOTE=_Kluska_;42303301]Witajcie
Dopiero wstaję 
Myślałam o tym i coraj bardziej się przekonuję. Nie wiem jak to się w praktyce realizuje, jak się siedzi w domu albo w pracy to łatwe ale jak się biega jak teraz to nie wiem będę musiała sobie pakować mini kanapeczki i zjadać w aucie. W sumie nie głupie, w ubiegłym tygodniu moje odżywianie to był skandal z zaaferowania zapominałam jeść, jak mi się przypomniało to już jadłam cokolwiek -zapiekankę, noodle w pudle 
Poprawię się 
Zophie, koniec remontu za miesiąc, wtedy będzie wstawianie szaf, latanie za meblami i przewożenie rzeczy kuchnię przez niezdecydowanie tżta zamòwiliśmy dopiero wczoraj i będzie za 8 tygodni czyli opòźnia nam wszystko, ale nie ma tego złego bo przynajmniej na spokojnie będzie. Dla mnie dużo roboty będzie jeszcze w tym tygodniu, potem już powinno być wszystko zorganizowane ale i tak - szafy chcę wycenić u 3 firm żeby sprawdzić koszty, z każdą trzeba się spotkać na pomiar. No i sama te szafy muszę jeszcze rozrysować i skonsultować z tż. Poza tym u nas likwidują sklep BRW i jest mega wyprzedaż, wczoraj zaczęli dawać nowe ceny ale na kanapy jeszcze nie było. Muszę tam latać prawie codziennie bo zakochałam się w jednej a do tego skoro obniżka cen to może i łòżko kupimy.
Trochę tego będzie ale w październiku będę już pisać z nowego domu [COLOR="Silver"]
Aaaaaaaaaaaaa! Nowy domek super!!
Jeszcze kilka tygodni, dasz radę
z resztą widzę, że coraz więcej kobiet z mojego otoczenia, ogarnia tematy remontu, przemeblowań, zakupów ( nawet samochodu )
Faceci są jacyś dziwni... albo im się nie chce, albo nie mogą się zdecydować, albo jeszcze milion wymówek
My jesteśmy na etapie zakupu własnej nieruchomości...
ja siedzę w necie, wyszukuję, umawiam spotkania po robocie
potem prowadzę rozmowę, czy to z agentem, czy właścicielami, oceniam pod kątem funkcjonalności, rozkładu pomieszczeń, itp 
Ech... na szczęście i nieszczęście mój TŻ, jest mega pedantem, i ja oceniam ogólnie, an szczegółowo ( jak wykonane, ogląda okna, ściany, parwie z lupa hehe)
Także dobraliśmy się nieźle, pod tym względem
Mamy już upatrzony segment, mam nadzieję, że wszytko się uda!! [COLOR="Silver"]
---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------
jejku jak fajnie, Ty dopiero zaczynasz wakacje!!
Niestety nie wakacje
2-tygodniowe szkolenie...
---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------
Kluska za jedzenie!!
Liczę na szybką poprawę..
A pomysł na kanapeczki, czy przekąski w pudełeczkach jest
super! Grunt to planowanie
Edytowane przez zophiee
Czas edycji: 2013-08-17 o 11:45
|
|
|