Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wszystkie mamy niewyspane, lecz w maluszkach zakochane. MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-08-19, 14:08   #1625
puchatkowa
Zakorzenienie
 
Avatar puchatkowa
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 8 925
Dot.: Wszystkie mamy niewyspane, lecz w maluszkach zakochane. MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Mam pytanie, jak zasypiaja/usypiac w dzien swoje dzieci ? Kube od 2 miesiaca kładłam na brzuszku w łóżeczku puszczałam music i po głaskaniu i klepaniu po tyłku zasypiał, od tygodnia mam masakre, jak tylko ląduje w łózeczku na brzuszku to zaczyna sie ryk ale nie marudzi tylko robi sie purpurowy, oczy szparki, łzy jak grochy i nie da sie go uspokoic, wiec wymyslam, noszenie, bujanie na fotelu, spiewanie, oczywiscie trzymanie w pozycji lezacej na dzidziusia odpada bo sie prezy i wyrywa, wiec tylko pionowo przodem albo tyłem, jak juz nie moze zasnac godzine i minelo ponad 2 godziny od karmienia to zasypia przy cycku, ale, ze wage ma juz słuszna boje sie, ze bedzie jezcze wiecej przybierał jakie sa wasze sposoby ?
U nas jak Młoda marudna i wyczuwam, że zmęczona i chciałaby spać to zarzucam na ramię jak do odbicia i zazwyczaj zasypia po kilku chwilach i wtedy odkładam ją na brzuszek i śpi. Czasem zaśnie sama z siebie w leżaczku to tylko przykrywam czy podkładam pieluszkę blisko buźki żeby się wtulić mogła. Także niestety głównie noszenie póki co, co też mnie przeraża bo w końcu z dnia na dzień robi się cięższa...

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
uczyłam się yt i chyba dobrze wychodzi, bo plecy okrągle, nogi odwiedzione, tylko strasznie mi długo wychodzi naciąganie chusty, widać że jeszcze nie złamana bo taka sztywna jest - kupiłam używkę ale chyba nie była wcale używana
dzisiaj pod wieczór zrobię pierwszy spacer, poczekam aż tż wróci z pracy i będzie mi raźniej
lecę robić obiad
A pokazałabyś z którego filmiku się uczyłaś? Bo ja znalazłam sporo ale sama nie wiem, który na pewno dobrze pokazuje jak motać

Happy no jak kiedyś pokazałaś zdjęcie Helenki to już pisałam, że włosów to ma więcej jak moja hehe. Także też podobieństwo jakieś tam zauważyłam. Jutro chcę iść Młodą zważyć ale na moje oko nie ma jeszcze 5kg.
To dobrze, że z tą gorączką to był fałszywy alarm
Torbę wybrałam taką o (duo deluxe) http://www.calydlamamy.pl/900-3201-l...tro-stripe.jpg
Ta Twoja bardzo fajna i za jaką świetną cenę! Pamiętam, bo widziałam ją w czasach jak jeszcze podczytywałam tylko ten wątek
Gdybym dorwała coś takiego w sh to na pewno nie płaciłabym takiej kasy za skip hop. Ale nie udało mi się nic znaleźć i tak dwa miesiące bujam się bez torby i schylam do kosza pod wózkiem po wszystko co potrzebuję.

A fryzurkę masz super a jak jeszcze piszesz, że tak szybko do ogarnięcia jest na co dzień to kusi mnie coraz bardziej obcięcie włosów Teraz mam dłuższe to wiążę w kitkę i mam spokój, ale wypadają mi dość mocno po ciąży i w sumie zastanawiałam się czy cięcie by im nie pomogło. Choć z drugiej strony ponoć musi wypaść to co w ciąży nie wypadło i nie ma to na wpływu czy się włosy zetnie czy nie

A ten pojemnik z baby ono już sobie obejrzałam jak Vil napisała, że taki ma i faktycznie jest fajny i do tego tani

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
ale słodziak mały
Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Puchatkowa mala sliczna i mata tez fajna
Dzięki

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Odkładam i czekam aż zasnie. Dopycham smoczka, jak płacze (wrzeszczy) to podchodzę, daję smoczka, głaszczę i odchodzę. Daję do łożeczka jak wiem że jest zmęczona, albo podejrzewam. Nie wyciągam później więc może się drzeć, a co najwyżej pogłaskam, zabawię ... w końcu pada, czasami zmieniam pozycję.
Nigdy nie usypiałam na rękach (raz mąż musiał, bo byla marudna w gościach, nie potrafiła zasnąć sama to zasnęła po prostu na rękach, ale bez bujania, najwyżej chodzenie, żeby szanować przyszłościowo mój kręgosłup)
Jak zmęczone dziecko - odłożyć, pogłaskać delikatnie, powiedzieć że ma spać. Jak płacze to podejść i znowu, i tak w kółko do skutku. Po jakimś czasie (teraz to może długo potrwać) przyzwyczai się, że zasypia bez huśtania i cyca. Tak mi się wydaje.
No i w sumie jest to mądre podejście bo tak jak piszesz - kiedyś kręgosłup mógłby wysiąść. Mi jakoś brak konsekwencji i jak widzę, że Młoda płacze, wierci się i kręci głową z boku na bok od paru minut to wydaje mi się, że ona bez pomocy nie zaśnie

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Przelozylam mlodemu karuzele na druga strone i d..pa dalej odwraca sie na prawa strone
Tam po prawej ma jeszcze buźkę tego kotka (pozytywka jakaś?), może to go jeszcze absorbuje za bardzo?
Albo może spróbuj z tymi woreczkami co Diabli pisała.
__________________
Lenka 18.06.2013
Nasza królewna

Ząbki
puchatkowa jest offline Zgłoś do moderatora