2005-06-08, 14:29
|
#12
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Przysmaki
Przepadam za pistacjami, słonecznikiem niełuskanym firmy GrabPol i zielonym, dużym i twardym winogronem. Czereśnie też uwielbiam, ale nigdy nie liczyłam ile mogę ich pochłonąć
Z większego żarcia, to ja zawsze i wszędzie mam ochotę na pierogi ruskie! Mogę je jeść na śniadanie, obiad, kolację przez parę dni dopóki się nie skończą. A potem to i tak lecę do sklepu po mrożonki, choć nijak mają się one do tych roboty mojej mamy. Najwięcej pierogów zjadłam (i to nie w przypływie jakiegoś wielkiego głodu): sztuk 16 na obiad, po czym się dopiąć nie mogłam i z łóżka wstać :|
__________________
|
|
|