Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mały Berbeć stuka- puka, Mama już wyprawki szuka!Mamusie XI-XII 2013. cz.VII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-08-27, 11:13   #2261
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Mały Berbeć stuka- puka, Mama już wyprawki szuka!Mamusie XI-XII 2013. cz.VII

Issia Dobrze że sytuacja z mężem się polepszyła.Nie daj się!
Rogale są mniejsze

Domi
Super że atmosfera się oczyściła,kamień z serca.Oby Ci sie tylko dobrze z teściowa układało

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Wiecie co? A ja teraz kukłam na pierwsza strone I co?u mnie juz 9 miesiac a ja zaspałam ;D


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Już tak niedługo będziesz trzymać Majkę w ramionach

Asist za tydzień

Cytat:
Napisane przez paulinaizabela Pokaż wiadomość
Witam w 29 tc
Ja już po śniadanku, leżę i czekam na obchód. Czuję się lepiej choć trochę zaczyna mnie głowa ćmić. Najważniejsze, że ciśnienie spada, przed chwilą mi mierzyli i górne jest 128 położna twierdzi, że chyba mi skacze jak idę na wizytę do lekarza no ale wcześniej nigdy tak nie było...
Teraz jestem w sali 3-osobowej i nocka w miarę minęła. Na oddział trafiłam dopiero koło 23.30, bo najpierw czekałam na IP, potem mnie tam badali i godzinę trzymali pod ktg.
Dam znać po obchodzie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobrze że się odezwałaś I niech sobie ciśnienie leci w dół
A denerwujesz się bardzo przed wizytą że Ci tak skacze?
Może jakoś podświadomie nawet?
Powiem Ci że jak ostatnio byłam to mi ciśnienie wywaliło 140/80,ale nie przed wizytą u ginki bo tam się czuję pewnie, ale u rodzinnego czy kardio.
Do tej pory przeważnie mam 90/60.
Cytat:
Napisane przez NEWTREND Pokaż wiadomość


No właśnie Nemosek mówiła że może się przekręca maleństwo. Ja tak miałam w zeszłym tygodniu kilka dni przed wizytą, nawet się zastanawiałam czy jej nie przyśpieszyć. Mała szalała a mnie brzuch bolał masakrycznie. Na wizycie okazało się że mała się przekręciła główką w dół. No kilka dni na to pracowała ale się udało. Teraz wszystko ustąpiło i nawet brzuszek mi przestał twardnieć.
Ostatnio właśnie koleżanka tak miała,młody skakał niemiłosiernie,brzuch falował,rozciągał sie .Okazało się że leży głowa w dół.
Ciekawe kiedy mój tak zacznie pracować

Ale Dzidzia pisała że u niej to niemożliwe

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Ja mam to samo ciagle chce mi sie spac a ze mam synka w domu ktory mi to uniemozliwia, ciagle gada, chce sie bawic, to chodze caly dzien zdenerwowana. Dzis wstal lewa noga i od rana maruda, a ja ostatnio nie mam cierpliwosci. Chcialabym sie moc polozyc na chwile i pospac a nie mam jak boli mnie glowa, w nocy wstaje po 5 razy na siku, budze sie,bo maly kopie i nie pozwala zasnac.Do tego klucia w szyjce i strach przed porodem.Im czesciej lapia mnie skurcze, tym bardziej sie boje.
De po raz kolejny trzymaj się
Mały nie pośpi chociaż chwilę w ciągu dnia?
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora