|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 290
|
Dot.: Odp: Nasze codzienne jadłospisy cz XIX
Cytat:
Napisane przez dezett
Troche OT: jakiej marki jest ten brie/camembert orzechowy? Zauważyłam, ze przejawia sie w wielu jadłospisach 
W ogole: czy możecie posze polecic mi jakies konkretne sery tego typu ( Niekoniecznie orzechowe) bardziej chodzi mi o marke, zebym wiedziala co kupic  )
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
|
Orzechowe brie i camembert są marki President. Nie mam jakiejś jednej konkretnej ulubionej marki... Samą wolę eksperymentować .
Cytat:
Napisane przez Elnaja
Po pierwsze to chciałabym się przywitać (chociaż na wizażu jestem/byłam od 2008 roku pod innym nickiem)
Po drugie, proszę o ocenę jadłospisu R/U (takie niewiadomo co-od 3 lat leczę się z ED i takie "czyste" R odpada w moim przypadku,mimo to chciałabym zrzucić parę kg, także proszę o wyrozumiałość). Do tego od niedawna (niecały miesiąc) jestem wegetarianką (skłaniającą się w stronę weganizmu, tzn. małymi kroczkami...) i nie jestem pewna,czy dobrze układam sobie posiłki.
I: Owsianka: 50/50 płatki owsiane i gryczane, ze 2 łyżki otrębów pszennych, waniliowe mleko sojowe, trochę ponad garść borówek i malin
II: Zupa soczewicowa po indyjsku - miseczka (z tego przepisu: http://jamiprzepisy.pl/zupa-soczewicowa-po-indyjsku/ ), 1 "babeczka" marchewkowa (swoją drogą przepyszna, przepis: http://www.youtube.com/watch?v=14KR2...1GNtrg&index=3 )
III: Serek Danio waniliowy
IV: 4 kromki chleba razowego (za dużo,prawda?) z pasztetem sojowym i pastą z groszku konserwowego ( http://jamiprzepisy.pl/pasta-z-groszku/ ), kilka ogórków kiszonych
Dzisiaj nie ćwiczyłam,bo wczoraj przegięłam na siłowni,a jutro zaczynam Insanity.
Co sądzicie?
|
Hej! Podchodzę bardzo sceptycznie do wegańskich menu i ciężko mi je oceniać. Nie masz dolegliwości gastrycznych po sporej ilości strączkowych? Oczywiście, są Ci one potrzebne jako źródło białka, no ale właśnie... Niestety nie mają samych zalet.
Skoro sięgasz po nabiał, to koniecznie zamieniłabym Danio na zwykły twaróg. Możesz podać go na milion sposobów - zarówno na słodko, jak i wytrawnie. Będzie to o wiele zdrowszy wybór, niż wysokoprzetworzony serek - a przy okazji dostarczysz sobie białka innego niż ze strączków.
A kromka chleba kromce nie równa - dziś też zjadłam 4 na kolacje, a myślę, że wielkością odpowiadały trzem z wczorajszej .
I więcej świeżych warzyw by się przydało.
Cytat:
Napisane przez blax5
Ok, ok, będę się bardzo starać
No i w takim razie dam też dzisiejsze Utrzymanie w ramach mobilizacji:
I. pełnoziarniste pancakes na serku wiejskim z czarną porzeczką posypane naturalnym kakao
30 minut powolnego biegu
II. świeży burak oraz gruszka zalane jogurtem naturalnym i posypane wiórkami z białej czekolady; jeszcze trochę białej czekolady (specjalnie jechałam po nią do sklepu  )
III. kasza jaglana z meksykańską mieszanką warzyw z patelni z kawałkami smażonej wołowiny (chyba  )
IV. budyniowy deser z korzeniem pietruszki w postaci warstw: waniliowej z migdałami i czekoladowej
|
O ja Cię kręcę, ale eksperymenty! Ostatnio zabrakło warzyw, a teraz podałaś jej w takiej formie, że hoho! Ależ jestem ciekawa, jak to musiało smakować!
A czemu CHYBA wołowina?
QUOTE=Ashira;42484541]Dziękuję Sama nie wiem, jakoś tak.. po prostu chyba jakieś zaćmienie miałam 
Moje dzisiejsze eRrr, w bardzo złym humorze jestem jakoś
Śniadanie:kromka chleba orkiszowego posmarowana masłem (mogę masło na redukcji? ), jajecznica z pieczarkami i kabanosem; pomidor
Przekąska: jogurt naturalny zmiksowany z morelami, otrębami i miodem
II Śniadanie: serek wiejski wymieszany z bananem, płatkami migdałowymi, prawdziwą wanilią i odrobiną miodu
Obiad: gulasz ze schabu jak wczoraj z warzywami i bułką orkiszową (nie miałam czasu ugotować kaszy, a byłam bardzo głodna)
Kolacja: oj nie wiem czy ją zmieszczę dzisiaj w siebie... no ale planuję twaróg wędzony przekładany pomidorem posypany posiekaną cebulą[/QUOTE]
Nie ma produktów zakazanych - po prostu we wszystkim trzeba znaleźć umiar . Dzisiejsze menu jest ok .
Cytat:
Napisane przez Limonka1987
Moje wczorajsze U
Śniadanie: dwie kromki przepysznego chleba razowego 1. z masłem, pasztetem, ogórkiem kiszonym 2.ze schabem nadziewanym suszoną morelą; gruszka
II śniadanie: serek wiejski, kilka śliwek
Obiad: roladki ze schabu nadziewane borowikami, fura warzyw gotowanych na parze, kilka klusek śląskich
Podwieczorek: kawałek rolady gruszkowej, rządek czekolady truskawkowej
Kolacja: 3 kawałki łososia wędzonego w galarecie cytrynowej, kromka razowca jak na śniadanie, papryka
|
Super! A pasztet domowej roboty czy miał chociaż dobry skład?
Cytat:
Napisane przez SybilVane
U/w stronę P
I (7.45): manna (25g) z 100g malin, 100g gruszki i łyżką mieszanki bakaliowej
II(11.30): jogurt owocowy bez cukru z 15g musli sante, kawa z mlekiem <wybieram bezcukrowe, bo mam problemy z bezsennością>
III(14.00): kopytka z sosem pieczarkowym, dużo różnych surówek
IV(17.15): nektarynka
V(19.00): kromka razowca z Bieluchem, kromka razowca z rzodkiewką, ogórek <na razie nie jestem w stanie zjeść dwóch kromek posmarowanych na jeden posiłek>
Może być na początek?
Szczerze mówiąc czuję się dosyć przejedzona, ale mam nadzieję, że to minie z czasem...
|
Ja nie widzę poprawy . Mannę chociaż sama gotowałaś? Bo że kopytka były z paczki to jestem wręcz pewna... Surówki pewnie też kupne (poczytaj sobie skład) . I wytłumacz mi proszę tą bzdurę z bezcukrowym jogurtem... Dlaczego nie kupisz normalnego naturalnego?
Cytat:
Napisane przez annaona
MOJE R/U
lyżeczka oliwy z oliwek
I;jaglanko owsianka z twarogiem póltłustym ,jogurtem greckim,cynamonem większą polową jabłka, wiórkami kokosowymi,kawa z mlekiem,kaps.CLA;
II;tunczyk w sosie wlasnym z lyżka wiesniaka,pomidor,kilka zielonych oliwek,kilka pasków czerwonej papryki;
-przekąska;duża marchew prosto z ogródka babcinego
III;salatka grecka z kurczakiem serem feta,pomidorami,oliwkami, salatą lodowa,ogorkiem,papryczka mi chilii,prażonym słonecznikiem i oliwą z oliwek;-dużaaa porcja wyszła tej sałatki
IV;jabłko posmarowane lyżką jogurtu greckiego i posypane startą podłużną kratką czeko gorzkiej 90%kakao;kawa z mała ilością mleka;
 brak kolacji ze względu na ból żołądka-niewiadomego pochodzenia  wypity napar z ziólek
nie obliczałam nigdy ile spożywam tłuszczy w ciągu dnia...hm zastanawia mnie czy wystarczająco a może zbyt wiele... Może ktoś mi podpowie? z góry dziękuję bardzo 
|
Lubię to Twoje jedzonko, zawsze jest urozmaicone i wartościowe - nie wydaje mi się, by tłuszczu było za dużo. Musiałabyś sama sobie policzyć i skonfrontować to z białkiem i węglowodanami, które spożywasz. Nie jesz tłuszczu w śmieciowych produktach, ale ze zdrowych źródeł - a to się chwali . No i mam nadzieję, że brzuch przestanie prędko boleć!
Cytat:
Napisane przez dezett
U.
7. Śniadanie: owsianka 40g platkow górskich na szklance mleka 2% z plastrem twarogu poltlustego Piatnica 30g, 2 lyzki otrab zytnich, 15g włoskich orzechów, lyzka suszonych jagod goji dwie garście borowek; b mocna kawa
Nauka... (przelozony egzamin )
11.30 2 Śniadanie: 2 kromki razowca z twarogiem poltlustym 50g,awokado 30g salata i ogorkiem pieprzem cytrynowym i sola ( ostatnio chyba za duzo sole a pomyśleć, ze tyle lat zylam bez grama! No ale mieszcze sie w normie...)
13.30 Ewa Chodakowska skalpel 40 min + Mel B pośladki 10 min + rozciąganie 20min
15.30 Obiad: 150g piersi indyka na parze z brokulami, pomidor i połowa woreczka kaszy gryczanej- calosc polana lyzka oliwy.
Nauka...
18 Rower rekreacyjnie 40min.
20. Kolacja: 2 kromki razowca z twarogiem poltlustym 30g, łososiem wędzonym 60g, salata, ogorkiem, cytryna i kielkami lucerny
Po. 2x herbata z dzikiej róży
a przed snem bede umierac z glodu pewnie wiec podjem serka wiejskiego ale to "moze" hm..
Mam nadzieje ze nie przesadziłam z twarogiem..
W ogole powinnam chyba powoli zwiekszac porcje jak ćwiczę bo docelowo mam isc na P ale na razie chce ustabilizowac organizm i odzywic...
Poaalpina: naczytalam sie twojego bloga i kupilam 3 czekolady Lindt
i bede testowac od jutra  ostatnio ta z whisky, która jadlas to tez Lindt?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
|
No rzeczywiście zamiast tego twarogu mogło wpaść co innego, ale pewnie w ogólnym bilansie nie zjadłaś i tak więcej niż kostkę, więc jest ok .
Życzę miłego testowania! Czekolada ze słodem whisky była z Manufaktury Czekolady.
Cytat:
Napisane przez niezamienna_juz_na_nic
Wtorkowe U pod znakiem dyni (i lekkiego nadmiaru węgli):
I: jaglanka z pieczoną dynią, wiórkami kokosowymi i mlekiem kokosowym;
II: resztka wczorajszego makaronu razowego ze świeżymi pomidorami;
III: zupa krem z bobu i szpinaku; na drugie leczo (o ile można nazwać leczem potrawę bez papryki, za to z marchewką i kalarepką...) z kaszą jaglaną i mozarellą;
IV: dwa razowe ciacha własnej roboty z dynią i cynamonem, posmarowane zeszłorocznym dżemem dyniowym  ;
V: dwie kromki chlebka jaglano-dyniowego z domowym pesto buraczkowym (pieczone buraki, słonecznik, czosnek, tymianek, siemię lniane, olej lniany), camembertem (ja używam Turka) i bazylią, pomidor.
|
Zrobiłam się głodna . Pięknie! Mnóstwo zdrowych inspiracji...
Dzisiejsze U - bez piw
Śniadanie: Jajecznica z 2 jaj na oliwie ze szczypiorkiem i szynką; 2 kromki chleba graham z serkiem czosnkowym, sałatą i rzodkiewkami
Do kawy: 50g ciemnej czekolady z kremowym nadzieniem z marakują
Obiad: Makaron razowy z pszenicy durum z mięsem mielonym wieprzowo-wołowym, sosem pomidorowym, cukinią, kukurydzą, czerwoną fasolą i papryką chili
Na spacerze z TŻ: dzikie jabłka i mirabelki podjadane prosto z drzew
Kolacja: 4 kromki ziarnistego razowca z pomidorem, papryką, sałatą i serami: ziołowym typu feta, serkiem orzechowym, serkiem typu włoskiego, lazurem turkusowym
Do picia: woda źródlana, czarna kawa, 3x zielona herbata
|