|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX
Dziewczyny czy to normalne, że w ogóle nie stresuję się powrotem do pracy? Zawsze byłam pracą ogromnie zestresowana a tu teraz... NIC. Zero. Jakby mi nie zależało. Może dlatego, że wracam tyko na 3,5 dziennie? Sama nie wiem.
|