2013-09-02, 14:22
|
#2013
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 075
|
Dot.: O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VIII
Cytat:
Napisane przez b a r b a r a
duzo zrostow mialam . a tak to bylam swiadoma przy cesarce i nic mi sie nie dzialo. zobaczymy co mi powie moja lekarka jak pojde na kontrol .
Kobitki ja juz prawie przestalam sie oczyszczac . dla mnie to troszke za szybko ( z Wiktoria oczyszczalam sie do 5 tygodnia po porodzie )
---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------
staram sie do Was zagladac . Jutro juz bedzie mi lzej bo Wiktoria do szkoly idzie na lekcje . Musze do sklepu isc kupic sobie rybke bo mam smaka na gotowana rybke .
i mam ochote na paluszki z sezamem
Izuniu bardzo sie ciesze ze wszystko ok .
Arletko kochana nie dzwigaj ( latwo powiedziec ja tez dzwigalam a nie moglam i teraz tez mi nie mozna dzwigac bo zrosty sie porobia )
---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------
kochane lece do sklepu bo chce mi sie rybki
|
a czy te zrosty wida cno na usg? bo mnie czasem tak pobolewa tu gdzie mam szew, ale nigdy nic mi lekarz nie mówił.
wiem ze nie moge dźwigac poprostu sie zapomniałam
a co do egzaminów to pewnie i tak ci mało brakowało to powinni tedy owedy nazbierac wiedzieli przeciez ze w ciaży byłaś, teraz ci bedzie trudno sie uczyc z 2 dzieci. ale wierze ze dasz rade
---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------
gianna udzielasz sie na mamusiowym?
ja własnie chciałam sie odezwac ze zyje,ale przeczytałam ostatnie 3 strony i nie dam rady, no nie mogę czytać o tych plamieniach,krwawieniach bo mnie zaraz strach oblatuje,i dalej się tam nie odezwe... chyba calkiem zrezygnuje z tamtego choc wiem że tam wiele cennych info można zdobyć...
|
|
|