Cloche biedny nasz Florek... przez te wszystkie leki żołądek nie wyrabia... oby udało się szybciutko go podreperować. trzymamy

żeby w badaniach nie wyszły żadne alergie.
pamiętacie kiedyś pisałam Wam, że niepokoi mnie rozmiar główki Sofii ale zajrzał jeszcze raz do książeczki i to co ja zapamiętałem jako 44cm w obwodzie w 12tg było w rzeczywistości 41

teraz jest 42, a urodziła się z 35. więc wszystko jest w porządku
Fajnie dziewczyny, ze siwe spotkacie na warsztatach.
Ja się dzis przyglądałam maluszkom w przychodni. Była dziewczynka, która kończy w tym miesiącu rok a wygladala na max 8mcy. Drobniutenka taka ale pomykala fajnie przy krseselkach. więc dzieci są naprawdę różne.
Była też inna mama Polka, z która chwile rozmawiałam.i mówiła, że ma.3 dzieci i pytałam jak to jest z 3 to odpowiedziała, że nie wie w sumie bo średnia córeczka 2latka jest chora na mukowiscydozę i jest pod opieką medyczną. Strasznie.mi się przykro zrobiło...Nie wynikałam w szczegóły ale wynika z tego, że malenstwo jest na stale w jakimś ośrodku... Była jeszcze jedną mama Polka, z która mi się bardzo przyjemnie rozmawiało i książkach o dzieciach i aż żałuję, że nie zaproponowałam.wspólnych spacerów... ale może ją jeszcze kiedyś spotkam.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.