[AgnieszkaS]

Dziewczyny, wielkie dzięki za odpowiedź.

Lila - o ile pamiętam to nr 30 DP i 540 Divinory są jak niebo i ziemia. Miałam obie próbki, Divinora jest opalona.
Teint Fluide Universel próbowałam, ale nie zakochałam się od pierwszego wejrzenia, więc szukam czegoś innego.

Wiolu - dziękuję za obszerną odpowiedź. Z tych trzech podkładów nie miałam tylko Diorlighta, a cena, jak sama zauważyłaś, wygląda korzystnie, tym bardziej, że Divinora ma mniejszą objętość niż inne podkłady.
Po dłuższym używaniu DP (mam go od października) również wyżej stawiam Divinorę, chociaż z matowaniem u mnie jest akurat na odwrót. Tzn. DP matuje moją cerę na cały dzień, Divinora na jakieś 5 godzin. Za to lekko satynowe wykończenie, które dawała, sprawiało zemiałam bardziej promienną twarz. Czy Diorlight też rozświetla?
Swoją drogą gratuluję doskonałego źródła. Za 120 zł też bym się nie wahała.
I całkowicie podzielam Twoją entuzjastyczną opinię co do firmy Guerlain. Wybrałam ją jako najlepszą, kiedy Zło robił sondę [img]icons/icon12.gif[/img]. Do tej pory byłam posiadaczką podkładu Divinory, takiegoż tuszu do rzęs, resztki Meteorytów odziedziczonych po kuzynce, a teraz mam genialne cienie Mozais. Polecam Ci je gorąco, są delikatne, trwałe i wyglądają jak...cień. Coś niesamowitego - wszystkie pozostałe były po prostu kolorem na powiekach, a te - eh szkoda słów, to trzeba wypróbować. NIECH ŻYJE GUERLAIN!!!

Jeszcze raz dziękuję. Skuszę się jeszcze na próbkę tego Diorlighta.
Pozdrawiam - Aga