2013-09-10, 15:43
|
#7
|
|
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 314
|
Dot.: Czy miłość się zmienia?
Cytat:
Napisane przez airbouble
Uwierz mi bardzo chciałabym żeby to był "kryzys" chwilowy kryzys. Czuję się nie fair wobec niego, nie mogę nic mu powiedzieć, bo zepchnę go z powrotem w dół. Nie wiem tylko jak to "sprawdzić" jak dojść do tego w czym rzecz.. Czas? Pewnie to jest wyjście ale chciałabym już, teraz żeby było normalnie.
|
Sądzę, że czas. I rozmowa z kimś zaufanym, kto Was oboje zna i najlepiej ma za sobą podobne przeżycia (jeśli nie wątpliwości, to chociaż zaręczyny i ślub). No i sama musisz się na tym skupić i pomyśleć - jak na Ciebie wpłynęły różne sytuacje z Waszego wspólnego życia (np. ten jego brak uczuć, trudne chwile przed terapią), czy coś Cię w nim irytuje albo przeszkadza Ci się cieszyć z tego związku, jak wyobrażasz sobie kolejne lata z nim, co czujesz na myśl o ślubie, ewentualnych dzieciach.
Mnie się wydaje, że sęk tkwi w zaręczynach dlatego, że ze sobą mieszkacie i jak dotąd nie było podobnych myśli u Ciebie. Piszesz, że Wasz związek jest udany, że nie wiesz w czym rzecz - wydaje mi się, że w tych nowych zobowiązaniach, bardzo przecież oficjalnych, wpływających bardzo na przyszłość.
__________________
Cytat:
|
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
|
|
|
|