[kirsebaer]

Cześć dziewczyny, jestem tu nowa, więc proszę o wyrozumiałość...
Mam nadzieję, że mi pomożecie, po problem mam nielichy. Mianowicie, jestem nieszczęśliwą posiadaczką bardzo suchej skóry, dodatkowo wrażliwej. Łatwo się czerwienię na twarzy, co nie ukrywam, bardzo mnie irytuje.
Aby zakryć to, co mi się nie podoba, do tej pory używałam kremu typu BB Maybelline, ale nie jestem z niego zadowolona - nie mogę go używać samego, bo słabo nawilża, a wraz z kremem dramatycznie się waży. Ponadto wygląda to na mojej twarzy, jakbym twarzą wpadła w beczkę z pudrem... Zrobiłam małe rozeznanie i znalazłam podkład Bourjois Healthy Mix (wraz z korektorem), nawet miałam próbkę i wydawał się w porządku... Ale źle się czuję z podkładem na twarzy, jest dla mnie za ciężki i czuję, że wyglądam jak tapeciara. Ponieważ dodatkowym moim problemem są cienie pod oczami, wpadłam na pomysł, że może powinnam używać samego korektora? Waham się między Bourjois HM a Maybelline Dream Lumi (bo też słyszałam wiele dobrych recenzji). I tu pojawia się pytanie: czy korektor bez podkładu nie będzie wyglądał dziwnie? Bo w zasadzie nie potrzebuję takiego full krycia, tylko nieduże, same tradycyjne przebarwienia przy nosie, ustach i trochę policzki.
Mogłybyście, drogie wizażanki, mi coś doradzić?
Pozdrawiam, Zuzia