[rousse]

Do mnie ktoś kiedyś zadzwonił i podawał się za pracownika mojego operatora (nie orange) coś mi chciał wcisnąć - jakiś internet z laptopem. Nic takiego mnie nie interesowało, na odczepkę powiedziałam, że przemyślę i przyjde do nich do punktu - wtedy facet nie odpowiedział tylko zaraz nerwowo wyleciał z jakąś jeszcze lepszą promocją i już dwa laptopy się zrobiły Przebrało się jak zapytał mnie o adres do wysyłki (choć ja na nic się nie zgadzałam) powiedziałam, że jak jest od mojego operatora i nie zna mojego adresu?
Sprawdziłam później jego numer tel. i w ogóle numer był z innej sieci