[Del]

Dziś pierwszy raz się zmobilizowałam aby iść pobiegać bez względu na pogodę (deszcz). Nigdy nie byłam fanką moczenia się, ale w końcu pomyślałam że będę biec w listopadowym biegu, gdzie pogoda może nie rozpieszczać i chcę też kontynuować bieganie w zimę więc nie ma obijania się i idę biegać z darmowym prysznicem miny przechodniów niezapomniane, biegało się fajnie bo chłodno, tylko chyba trochę potraciłam czasu na omijaniu kałuż bo mi wyszło więcej niż zawsze

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez inspirato

Dziewczyny! Strasznie boję się zacząć biegać, chociaż mnie to ciągnie. Boję się, że nie dam rady- kilka razy próbowałam- porażka. Może dacie mi jakieś rady jak się za to zabrać. Na spokojnie

w moim wypadku pomogło zaczęcie z planem treningowym http://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=547 . Masz z biegania czerpać przyjemność, więc zacznij na spokojnie, zwiększaj co tydzień poziom. Łatwo się zniechęcić kiedy od razu rzucamy się na głęboką wodę. Ja wydrukowałam sobie plan, odhaczałam każdy trening. Pisz tu na forum, Dziewczyny na pewno dadzą Ci dużo motywacji.