Dot.: Akcja - ratujmy wycofywane zapachy!
Dlatego własnie musiałaby to byc dobrze opracowana akcja, żeby wiedzieć, do kogo pisać - czy do producenta, czy do dystrybutora. Zrobić listę, która z jednej strony zawierałaby zapachy już wycofane, z drugiej - niedostępne tylko w Polsce. Choć moim zdaniem priorytetem powinny być zapachy wycofywane w ogóle z produkcji - wiadomo dlaczego. A następnie decyzja, czy pisac np. do jednego producenta w sprawie kilku wycofanych przez niego zapachów, czy walczyć na razie o jeden konkretny, a jak akcja przyniesie skutek, to zabrać się za nastepny? Z tym drugim pomysłem mógłby być problem, ponieważ każda z nas ma swojego faworyta, którego uważałaby za swój priorytet.
|