Dot.: Mogłybyście związać się z biseksualnym facetem?
ja to jak laisla: jeśli miałby on gdzieś szukać wrażeń, to nie; idea związku otwartego jest absolutnie nie dla mnie
wręcz bym powiedziała, ze idea żonki, która czeka na męża, a on sobie szaleje - jest dla mnie wcieleniem słabości i braku charakteru
natomiast jakby nigdzie go nie ciągnęło, to tak
nie mam zdrowia do zazdrości, we mnie zazdrość wypala wszelkie uczucia, a nie je wzmacnia; powoduje obojętnienie a nie przywiazanie
Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2013-09-14 o 09:59
|