Dot.: Czy miesiąc pomiędzy zakończeniem jednego związku i wejściem w drugi to za mało
Nie ma czegoś takiego jak okres "obowiązkowej żałoby". Każdy przeżywa rozstanie na swój sposób.
To wszystko zależy od tego, kto zerwał: osoba, która od dawna nic nie czuła i była obojętna pewnie szybciej zacznie się umawiać niż ktoś, komu złamano serce i porzucono. Staż związku też ma znaczenie - zapewne osoba po kilku miesiącach związku szybciej się otrząśnie niż ktoś po związku kilkuletnim. Ważne też, w jakich nastrojach przebiegło rozstanie i z jakiego powodu (co innego obustronne "wypalenie", co innego zdrada z jednej strony czy jakieś inne bolesne zdarzenie).
Czynników jest mnóstwo, a i tak najważniejszy to my sami, jak odbieramy daną sytuację, jak się czujemy itd.
Nie zwracaj uwagi na opinie znajomych. Jeśli czujesz się gotowa na nowy związek to czemu nie miałabyś go rozpocząć? To nic złego. Bylebyś nie robiła nic na siłę albo żeby zagłuszyć uczucia.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|