[Cindy28]

Napisane przez kisielova

trzymajcie kciuki, żebym jutro zdała...

Napisane przez Gazelka007

Jestem w d*pie, na cholernym życiowym rozstaju dróg! Bez własnego kąta, na walizkach u kogoś, po rozstaniu z TŻ, majac obok siebie osobe, ktorej na mnie zalezy, ale ja sie boje, ze go tylko wykorzystam, w obcym kraju bez rodziny, w pracy, którą jakos nie za bardzo lubię... Chce sie spakować i wrócić do domu, do Polski...

, przytulam.

Napisane przez maniowa

Nie wiem, czy to jesienna deprecha? Nie chce mi się ćwiczyć, nie chce mi się o siebie zadbać, drapię te krosty, rozdrapuję, paznokcie w stanie opłakanym, nic się nie uczę, olewam szkołę sikiem prostym. Jestem załamana i rozczarowana sama sobą. Jest ktoś w stanie raz, a porządnie kopnąć mnie w dupę i dać mi odrobinę motywacji, żeby się ogarnąć?

Aura za oknem nie sprzyja, to fakt [wiem po sobie ].
Większość rzeczy zależy od Ciebie - kwestia jak bardzo Ci na nich zależy.
Dziś poniedziałek - dla mnie to był zawsze dobry dzień na zmiany : żeby zacząć ćwiczyć, zdrowo się odżywiać, uczyć języków etc.
Zacznij więc może już dziś? Paznokcie, maska na włosy, przygotuj na jutro ciuchy w których dobrze się czujesz i ładnie wyglądasz. A jutro spróbuj zaprzyjaźnić się z książkami.
Sukces osiąga się małymi kroczkami. Wierzę w Ciebie .

Napisane przez paulaa6

Pozdrawiam Was wszystkie prawie ze Słowacji.

Wypij Nasze zdrowie .

~~~~~~~~~~


Yebłam się na róż. Bez kitu mam depresję .