Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?
( nie wiem co robicccccc... czasami mam ochote spakowac sie i wyjsc... a chwile pozniej patrze na niego i mam ochote sie przytulic. No i ide sie przytulic... a ten jakis taki zimny, nie przytula mnie sam z siebie, nawet mnie nie dotyka sam z wlasnej woli, co dodatkowo sprawia, ze czuje sie odrzucona. nie wiem co robic.... to ostatnia chwila kiedy bez wiekszych konsekwencji moge odejsc...[/QUOTE]
nie wierze, ze chcesz podpisać ten kredyt z facetem , który nawet nie przytula.....30 lat to kawałłłłłłłłłłłł czasu jednak.....ja bym nie podpisała ...
|